7/08/2019

7/08/2019

Podsumowanie czerwca + szczypta Krakowa

Podsumowanie czerwca + szczypta Krakowa
Czerwiec był... magiczny. Czas, który spędzam w Krakowie zawsze jest magiczny - niezależnie od tego, ile tam jestem. Tak więc krótki wypad na południe Polski sprawił, że miniony miesiąc od razu stał się lepszy. W końcu mogłam tak naprawdę rozpakować swój urodzinowy prezent - bilet na Mystic Festival. Byłam tak nakręcona na koncerty, że przez całą drogę nie przeczytałam nawet jednej strony książki. Z powrotem było już lepiej, chociaż Eluveitie i Slipknot wciąż grali w mojej głowie. 

W czerwcu udało mi się przeczytać dużo, dużo, dużo więcej niż się spodziewałam, patrząc na ilość zajęć i obowiązków. Przeczytałam aż 6 książek, które dały łącznie 1399 stron. Wśród czerwcowych tytułów są: "Serotonina", "Szczęśliwy książę", "Niebezpieczna podróż", "Ptaki czarownicy", "Podróż z małym bagażem" i "Kolory pawich piór".  Miesiąc przeleciał mi więc pod fińską tematyką. Dwie pozycje od Tove Jansson i cudowny zbiór fińskich baśni - jak dla mnie magia. 

Na blogu pojawiły się zaledwie 2 posty, choć sporo recenzji jest gotowych do publikacji. Oprócz podsumowania maja wraz z dużą ilością zdjęć z Tunezji, wrzuciłam także swoje przemyślenia na temat traktowania książek. Oby w tym miesiącu pojawiło się więcej treści. 

A jak wypadł Wasz czerwiec? Bogaty w doświadczenia, miłe przygody i wyjątkowe lektury?















Copyright © Satukirja , Blogger